04.06.2016 - Dzień Skupienia z O. Johnem Bashoborą |
04 CZERWCA 2016 ROKU
W dniu swoich święceń kapłańskich dowiedział się, że jego ojciec nie żyje, a jego matka, którą wypędzono po śmierci męża, mieszka teraz gdzie indziej. Okazało się, że to jego ciotka, ta, która go potem wychowywała, otruła jego ojca, gdyż była zazdrosna o miłość panującą w jego rodzinie, o to, że mały John był bardzo inteligentnym chłopcem, mądrzejszym od jej dzieci. Potem też próbowała otruć o.Johna, gdy był dzieckiem. Podała mu raz zatrutą owsiankę w naczyniu. Gdy mały John zrobił przed jedzeniem znak krzyża, naczynie rozpadło się na drobne kawałki. W dniu święceń kapłańskich ciotka podeszła do o.Johna i poprosiła, żeby wybaczył jej to, co zrobiła. Wybaczył jej w Imię Jezusa, spotkał się też ze swoją mamą, odzyskał rodzinę. o.John poznał Jezusa bardzo wcześnie. Jako mały chłopiec w szkole podstawowej widział na ścianie obrazek Dzieciątka Jezus. Nie bardzo wiedział jeszcze kto to jest, ale z Biblii przeczytano mu, że to Dziecię wzrastało w mądrości, w latach i w łasce Bożej. A więc on też tak chciał wzrastać. Gdy miał 7 lat katechista powiedział jemu i innym dzieciom, że są Ciałem Jezusa. A więc mały John zapytał Jezusa: „Skoro jesteśmy Twoim Ciałem, to czy możesz użyć mnie jako swoje narzędzie, że gdy dotknę ludzi, to oni będą uzdrowieni”? Jezus wysłuchał tej prośby. W wieku 10 lat poszedł do niższego seminarium, by być jak Jezus. Nie chciał początkowo być księdzem, bo księża kojarzyli mu się tylko ze śmiercią. Ponieważ kapłanów w Ugandzie było wtedy niewielu, modlitwę w kościele prowadzili katechiści, a kapłan w jego wiosce pojawiał się prawie wyłącznie wtedy, gdy był wzywany do osoby umierającej, żeby udzielić jej sakramentu namaszczenia. A więc gdy przyjeżdżał kapłan, zawsze ktoś umierał. Wiedział też, że nie mógłby zostać księdzem, bo jego ojciec (czyli wujek) był poligamistą, miał drugą żonę, a synowie poligamistów nie mogli przyjmować święceń kapłańskich. Znalazł się jednak mądry kapłan, który zobaczył inteligencję i mądrość w tym chłopcu i pozwolił mu przejść do wyższego seminarium. Od najmłodszych więc lat o.John był blisko Jezusa, zawsze traktował Go jak swojego największego przyjaciela. Czytał Biblię i próbował robić tak, jak w niej było napisane, np. pościł przez 40 dni jak Jezus. W dzieciństwie spotkał też dwóch księży z Kanady, którzy pracowali w Ugandzie i byli już wtedy zaangażowani w odnowę charyzmatyczną. Modlili się za chorych, głosili Słowo Boże z mocą. Zaraz po Soborze Watykańskim II ludzie nie rozumieli jeszcze charyzmatyków i myśląc, że to zielonoświątkowcy, odesłali tych kapłanów do domu. Gdy o.John rozpoznał swoje powołanie kapłańskie postanowił wstąpić do pracującego w Ugandzie Zgromadzenia Świętego Krzyża i wyjechał do Indii, by tam odbyć nowicjat. Ponieważ już wtedy posługiwał modlitwą o uzdrowienie nie złożył tam ślubów, wrócił do Ugandy. Święcenia kapłańskie przyjął w 1972 r. i został wysłany na studia do Rzymu. Podczas pobytu w Rzymie uzyskał doktorat z teologii duchowości. W Rzymie również przyłączył się do wspólnoty odnowy charyzmatycznej, wszedł głębiej w znajomość darów charyzmatycznych, poznał tam ludzi, którzy pomogli mu przyjąć to, czym Bóg go obdarzył i oddać się posłudze. Po powrocie do Ugandy, widząc wiele sierot, założył pierwszy sierociniec. Sierot każdego roku przybywało, zaczął więc budować dla nich domy i szkoły, chcąc oprócz wychowania dać tym dzieciom dobrą edukację, by w przyszłości poradziły sobie w życiu dorosłym. Jego wiara w żywą i realną obecność Jezusa w naszych sercach przyciąga do niego wielu ludzi szukających Boga. Na jego modlitwę Bóg odpowiada pełnym mocy działaniem w ciałach, duszach i umysłach ludzi. O. John jest nieustannie zanurzony w obecności Boga i napełniony Duchem Świętym, otrzymał potężne namaszczenie do służby w Kościele. W wielkiej pokorze posługuje wieloma charyzmatami, głosi rekolekcje ewangelizacyjne w wielu krajach świata, otwartym sercem odpowiada na każdą prośbę o modlitwę wstawienniczą, cały swój czas poświęca na rozszerzanie Królestwa Bożego.
ORGANIZATOR :
FUNDACJA WIGRY PRO Wigry 11; 16-402 Suwałki
MIEJSCE :
Pokamedulski Klasztor w Wigrach – Fundacja Wigry Pro; Wigry 11; 16-400 Suwałki- Ogrody Klasztorne
PROGRAM WYDARZENIA:
7:30 Rejestracja, sprawy organizacyjne, różaniec
CENA: • Osoba dorosła – 50zł PARKING: Istnieje możliwość rezerwacji miejsca parkingowego. Należy zaznaczyć to w formularzu rejestracyjnym wraz z określeniem ilości miejsc oraz rodzaju pojazdu. Obowiązuje jednorazowa opłata parkingowa: POSIŁKI: Na miejscu będzie możliwość zakupu posiłków.
WAŻNE INFORMACJE
Uwaga!!
KONTAKT: Marcin Aksjonów |